Michał Kasprzyk, Agata Neclaw, Mariusz Nowak i Tomasz Miszta to nowi sołtysi i przewodniczący osiedli wybrani w wyborach, które odbyły się w środę.
przedstawicielami władzy zostali:
Osiedle Częstochowskie:
Przewodniczący: Tomasz Miszta
Zarząd Osiedla: Dariusz Witczyk, Agnieszka Winiel, Rafał Ślęzak.
Osiedle Centrum:
Przewodniczący: Mariusz Nowak
Zarząd Osiedla: Oliwia Kula, Adrian Rał, Bożena Witczyk.
Sołectwo Ostrów:
Sołtys: Agata Neclaw
Rada Sołecka: Radosław Tomzik – przewodniczący, Dorota Gabryś, Jadwiga Kukla, Małgorzata Kołacz, Jacek Warzecha.
Sołectwo Suliszowice:
Sołtys: Michał Kasprzyk
Rada Sołecka: Roman Nocuń – przewodniczący, Wioletta Frącisz, Dominik Kubański, Jakub Pietruszewski.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Do czego jest potrzebna instytucja osiedlowych i sołtysów? To jest wydawanie publicznych pieniędzy w błoto. Jeśli wszyscy pchając się na te stanowiska to niech chociaż zostanie im zlecone roznoszenie rachunków za wodę, podatków itp mogą przycinać krzaki przy drogach w swoich okręgach. Niech ktoś mi odpowie co ci osiedlowi i te całe zarządy zrobiły przez ostatnią kadencję i jaki mają plan na tę. Ktoś ich rozlicza z działań?
myślę że nowi sołtysi dadzą do wiadomości nr telefonów i maila,aby zgłaszać do nich swoje wnioski inne sprawy,zobaczymy po pierwszym roku i ich rozliczymy, jestem za aby bardziej dbali z mieszkańcami o czystość przed posesjami……
Jeśli znasz swojego przedstawiciela to zacznij współpracę i kieruj uwagi do niego. Chyba nie korzystałeś z tej możliwości do tej pory.
Sołtysi osiedlowi jak i radni jak już coś robią to tylko aby promować swoją osobę typu festyn lub zbiegowisko ludzi bo tam można się pokazać , bo tak po cichu i bezinteresownie nie robi się nic , przed wyborami używa się wielkich słów i obietnic a później nie stać ich na mały gest ukłonu na ulicy. Ważne aby sobie dorobić do emerytury lub do wypłaty
Moim zdaniem instytucja sołtysa jest właściwa.Odnośnie “sołtysów osiedlowych” uważam,że to poroniony pomysł przynajmniej w naszych Żarkach.Jaka jest frekwencja na zebraniach wyborczych na osiedlach ?/takie jest umocowanie mandatu przewodniczącego osiedla/.Kto startuje ? 1/Osoby mające określony cel/niestety wg mnie tylko finansowy: diety/, 2/Osoby wygodne rządzącym,którym nie powiódł się start do Rady Gmin,a trzeba Ich jakoś pocieszyć /gminny etat /, 3/Osoby/lub członkowie rodziny/ planujące start w najbliższych wyborach samorządowych .Tylko kasa,tylko bliżej władzy a nuż coś się trafi ? I ostatni aspekt: czy pracownicy gminni uczestniczący w sesjach jak na razie jest Ich 2 /za odpłatnością,a propos w jakiej wysokości ? / mają potrącaną z wynagrodzenia nieobecność w pracy ? Trudne pytania ? no może i trudne,ale co tam ważne,ze jest stołeczek albo taborecik.
Łajze czyli sołtysi i przewodniczący osiedli to tylko KMIOTY biorą kasę co są obecni na sesji czyli ponad grubo 300 złotych i jeszcze za roznoszenie nakazów podatków od nieruchomości mają prowizji
Łajzę i lesery