Burmistrz Klemens Podlejski unieważnił przetarg na odbieranie i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu Gminy Żarki. Powód? Kwota jaką gmina mogła przeznaczyć na ten cel to 800 000 zł, natomiast oferta złożona przez PZOM STRACH SP. z o.o., Sp. k. była blisko dwukrotnie wyższa. Podlejski wraz ze swoimi urzędnikami przeliczył się myśląc, że za tak niskie pieniądze ktoś będzie chciał odbierać śmieci z terenu gminy.
Przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu Gminy Żarki musiał zostać unieważniony.
PAWEŁ GĄSIORSKI
później się dziwić, że po odbiorze śmieci połowę zostaje nie zabrana.
Wniosek taki, jeżeli gmina płaci połowę ceny dla wykonawców to połowę worków zostaje na chodniku…. proste.
Samorządy nie mają prawa zarabiać na śmieciach ale mądry czarny pan od każdej osoby bierze kasę a firmie płaci od kosza i to są efekty że z żadną firmą nie może dojść do porozumienia .
Czarny pan ma swoją stratrgie! Nie zdziwcie się jak teraz zarząda od nas dwa razy tyle za śmieci ! Bedzie płacz ale płać ! Głosowaliście za tym !
Mieszkańcy płacą pieniądze a gmina je zatrzymuje dla siebie. Śmieci zalegają wszędzie bo nikt za darmo pracować nie chce. Ta chora ustawa już dawno powinna zniknąć a wszystkie pieniądze trafiać powinny do tego kto faktycznie zajmuje się wywozem.