Wspólne działania mundurowych i straży pożarnej doprowadziły do uratowania dzika. Zwierzę wpadło do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Dzięki wspólnym działaniom policjantów i strażaków, wystraszony, ale cały i zdrowy uciekł do lasu.
Wczoraj po południu dyżurny myszkowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że na terenie jednej z niezamieszkałych działek w Poraju do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej wpadł dzik. Zgłaszająca podczas spaceru w rejonie ulicy 3 Maja, natknęła się na uwięzione zwierze, które nie mogło wydostać się na zewnątrz.
O zaistniałym zdarzeniu zaalarmowano również strażaków , którzy uwolnili zwierzę.
Uwięziony w kanale był bardzo wystraszony, a tym samym niebezpieczny dla interweniujących funkcjonariuszy. Na szczęście uwolniony dzik cały i zdrowy uciekł do lasu. /KPP w Myszkowie/