Policjanci z Myszkowa wyjaśniają szczegóły i okoliczności wypadku drogowego z udziałem trzech rowerzystów. Do zdarzenia doszło na ścieżce rowerowej w Żarkach. 38-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami głowy śmigłowcem został przetransportowany do szpitala. Apelujemy o rozsądek i rozwagę!
Ładna pogoda i słoneczne dni zachęcają miłośników jednośladów do korzystania z rowerów. Niektórzy uwielbiają długie wycieczki rowerowe, inni wolą krótsze dystanse, jeszcze innym rower służy na co dzień jako podstawowy środek transportu. Dlatego myszkowska drogówka apeluje do tej grupy niechronionych uczestników ruchu drogowego, by przestrzegali przepisów i nie zapominali o wzajemnym szacunku na drodze.
Niestety w piątkowe popołudnie na ścieżce rowerowej w Żarkach doszło do poważnego zderzenia trzech rowerzystów. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 36-letni cyklista jadąc ścieżką po lewej stronie w kierunku Myszkowa, w wyniku nieprawidłowego wymijania 70-letniego rowerzysty doprowadził do zderzenia z 64-letnią kierującą jednośladem, która jechała w przeciwnym kierunku. Następnie z nieustalonych dotąd przyczyn doprowadził do upadku 70-letniego rowerzysty. 38-latek doznał poważnych obrażeń głowy i śmigłowcem został przetransportowany do szpitala. 70-latek został karetką przewieziony do szpitala. 64-letnia kobieta nie doznała większych obrażeń. /KPP w Myszkowie/
Czy ten 36- latek podczas mijania tak szybko się zestarzał ?
Najpierw miał 38 potem odmłodniał jak Ibisz i znowu się zestarzał