zachmurzenie duże
-1°
-3°
sobota
Reklama
piklio.pl
W Żarkach pije się dużo alkoholu!
25 sierpnia 2017 r. | 14:06
11

W gminie Żarki pije się dużo alkoholu. Nawet bardzo dużo. W ubiegłym roku Mieszkańcy i osoby przyjezdne zakupiły alkohol na terenie gminy za 6 657 513,22 zł. Mieszkańcy wydali o ponad 111 tys. zł więcej niż w 2015 roku. Najpopularniejszym alkoholem są różnego rodzaju wódki, na które Mieszkańcy przeznaczyli ponad 3,35 mln zł. Najgorzej sprzedają się wina - 739 tys. zł.

Piwo było jedynym alkoholem w 2016 roku notującym spadek sprzedaży. W ubiegłym roku Mieszkańcy wydali na piwo blisko 2,4 mln zł, w porównaniu do 2,5 mln zł w 2015 roku.

Dane sprzedażowe znajdziecie w tabeli poniżej.

PAWEŁ GĄSIORSKI




11 odpowiedzi na “W Żarkach pije się dużo alkoholu!”

  1. Bogusz pisze:

    Nieźle. Jakie źródło?

    1
    0
  2. Tytus pisze:

    Ja właśnie kupiłem piwo 🙂

    1
    0
  3. Jolanta pisze:

    Zdrowie tych co pływają w morzu bzdur i podają je dalej.

    1
    0
  4. Jolanta pisze:

    Ojej.Trzeba odwołać pełnomocnika i komisje antyalkoholową;odebrać im diety,bo mierne są efekty ich profilaktycznej i przeciwdziałającej profilaktyki.

    1
    0
  5. Jola pisze:

    czy to nie aby efekt 500+

    1
    0
  6. Katarzyna Kulińska-PLuta pisze:

    Bardzo mi przykro, iż z mieszkańców Gminy Żarki robi się alkoholików. To ma konsekwencje, rzuca się słowa, dane wyrwane, bez szerszego tła, żadnego kontekstu, porównania. Żarki od wieków słyną z handlu i usług. Wielu przejezdnych (również z ościennych gmin) i turystów robi tu zakupy, również kupując alkohol. Z resztą alkohol jest dla ludzi. Pisanie o alkoholu też jest dla ludzi, ale pisanie z rozsądkiem. W imieniu Gminy Żarki Katarzyna Kulińska-Pluta

    1
    0
    • Romek pisze:

      Może Pani rzecznik to się zajmie uaktualnianiem księgi gości na stornie urzędowej a nie pisaniem komentarzy po internetach ?

      1
      0
  7. Mir pisze:

    Wcale się nie dziwię że tyle piją.Trzeba się zająć MOPS – em żareckim. Jak lekką ręką wydają 500 plus osobom które są uzależnione. Najważniejsze są panie które tam pracują-jakie mają uprawnienia do tej pracy. Czy w porządku jest opowiadanie o swoich podopiecznych osobą nieupoważnionym.

    1
    0
  8. Mieszkanka pisze:

    To jest racja Panie z MOP-SU wynoszą informacje do osób postronnych. To jest jedna wielka szajka. Same mają problemy w swoich rodzinach ale o innych mówią i zwą się Pracownikami Socjalnymi… To jest kpina… Czy ktoś się kiedyś za to weźmie?

    1
    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *